Jak sprawdzić ruch na stronie konkurencji?

Prowadząc biznes w internecie trzeba być świadomym konkurencji, która może się wydawać nieosiągalna albo taka, która ściga się z nami każdego dnia o lepszą pozycję w wyszukiwarkach internetowych. Dobra wiadomość jest taka, że na internetowych listach można dognić nawet najlepszych, ale trzeba wiedzieć jak sprawdzić ruch na stronie konkurencji. W jaki sposób? Ciężko byłoby samodzielnie analizować dane i algorytmy witryn konkurencji, dlatego z pomocą przychodzą narzędzia, które skutecznie prowadzą do sukcesu marki w internecie.

Dlaczego wiedza o „ruchu” na stronie jest ważna?

Konkurencja nie śpi. Wiedzą o tym właściciele sklepów internetowych, witryn, blogów, portali lub aplikacji. Jak być lepszym? Miejsce w rankingach internetowych jest zależne od wielu czynników i elementów. Chcąc odnosić sukcesy w internecie i zarabiać pieniądze, trzeba wiedzieć jak sprawdzić ruch na stronie konkurencji oraz swojej. W jaki sposób? Rozbudowane i wiarygodne statystyki każdego z elementów, wpływają na efektywność strony, a tym samym poprawiają jej wynik.

Dzięki narzędziom, które kontrolują ruch na stronie można:

  • zwiększyć sprzedaż, dzięki skutecznemu marketingowi;
  • utrzymywać wysoką pozycję w wyszukiwarkach internetowych;
  • zdobywać przewagę nad konkurencją, wiedząc jakie popełnia błędy, oraz jakie przyjmuje strategie SEO;
  • zaoszczędzić czas, dzięki szybkim, intuicyjnym i wygodnym raportom;
  • zwiększyć zarobek przez skutecznie prowadzoną kampanię marketingową poddawaną stałej analizie;
  • zaoszczędzić pieniądze, wybierając darmowe lub atrakcyjne cenowo narzędzia analityczne;
  • zdobywać więcej klientów, dzięki fachowo stworzonej grupie docelowej.

Jak sprawdzić ruch na stronie konkurencji i czego można się dowiedzieć?

73% firm w Polsce posiada strony internetowe, co generuje sporą konkurencję. Jednak tylko 30% z nich wie, jak efektywnie prowadzić sprzedaż w internecie i wykorzystywać dostępne narzędzia służące zarabianiu pieniędzy. Można być lepszym od konkurencji, wiedząc jakie ta popełnia błędy, dzięki fachowym programom analitycznym, które wielopoziomowo „skanują” elementy wpływające na sukces firmy w internecie.

Do najpopularniejszych parametrów zaliczają się:

  • ilość wyświetleń w wybranym okresie czasowym;
  • ilość subskrybentów w wybranym okresie czasowym;
  • źródła i odwołania odwiedzin, czyli skąd się wzięli klienci;
  • współczynniki konwersji, czyli stosunku kliknięć w stosunku do finalizacji transakcji;
  • słowa kluczowe, które „wynoszą” firmę na kolejne pozycje w listach wyszukiwarek;
  • listy TOP (na przykład produktów, artykułów i wpisów);
  • czas oczekiwania na załadowanie się strony;
  • geolokalizacja, czyli z jakich krajów lub regionów generuje się największa sprzedaż.

Można cieszyć się sukcesami własnej marki w internecie i zdobywać przewagę nad konkurencją, dzięki dostępnym na rynku narzędziom, które skutecznie przeanalizują i raportują wymienione wcześniej elementy. Z których programów warto lub trzeba korzystać?

Płacić czy nie płacić? Oto jest pytanie

Można zarabiać więcej, a jednocześnie zaoszczędzić pieniądze, dzięki bezpłatnym programom do analizy „ruchów” na stronie internetowej. Trzeba tylko o nich wiedzieć! Okazuje się, że 83% firm, działających w branży sieciowej, nie ma pojęcia o dostępnych narzędziach do prowadzenia statystyk. O czym to świadczy? Albo „ledwo ciągną”, albo odnoszą sukcesy działając „na oślep”. Można świadomie utrzymywać wysokie pozycje w wynikach wyszukiwarek, a jednocześnie nie wydawać pieniędzy, dzięki następującym programom:

  • Google Analytics
  • rozszerzenie Jetpack, które jest kompatybilne z WordPress’em;
  • Bing (https://www.bing.com/toolbox/webmaster);
  • Yandex Webmaster (https://webmaster.yandex.com/welcome/).

Jak się okazuje – wiedza dostarczana przez programy analityczne, szybko uzależnia, a zafascynowani taką formą pomocy w biznesie użytkownicy, chcą widzieć więcej i więcej.

Można jeszcze skuteczniej powadzić marketing internetowy, inwestując w płatne narzędzia do analizy ruchów na stronie. Jakie konkretnie?

  • wtyczki i rozszerzenia, które są dedykowane konkretnym systemom CMS (na przykład WordPress, Joomla! lub Prestashop);
  • kupno zewnętrznych narzędzi, stworzonych z myślą o analizie danych (na przykład Senuto, Semstrom, Searchmetrics);
  • zlecenie zaprogramowania indywidualnego rozwiązania, które będzie dedykowane do specyfiki działalności firmy.

Decydując się na zewnętrzne narzędzia do analityki strony trzeba wiedzieć czym one się charakteryzują i czy faktycznie pasują do specyfiki danej działalności. Które programy zasługują na uwagę?

SimilarWeb

W biznesie trzeba śledzić ruchy konkurencji. Być na bieżąco to często „być albo nie być”. Nie chcąc zostawać w tyle, ale sukcesywnie piąć się do góry w wynikach wyszukiwarek, warto wdrożyć w strategię firmy program SimilarWeb. Po co? Rozbudowane narzędzie analityczne wie, jak sprawdzić ruch na stronie konkurencji, oferując dostęp do wielu informacji o użytkownikach lub wykonywanych przez nich akcjach. Co to znaczy? Dzięki SimilarWeb można:

  • dowiedzieć się, na jakim miejscu firma klasyfikuje się w rankingach lokalnych lub globalnych lub jaką zajmuje pozycję w kategoriach;
  • śledzić zachowania użytkowników, czyli ilość wizyt i średni czas ich trwania. Dzięki tym danym sprzedawca wie, ile osób tylko „zapukało” do jego sklepu, ile wzięło produkt do koszyka, ale nie zdecydowało się na jego zakup oraz ilu faktycznie sfinalizowało transakcję;
  • sprawdzić geolokalizację klientów, czyli zasięgi terenowe, z których najczęściej generują się zyski. Taka wiedza pomaga w docieraniu do klientów z danych regionów lub obrazuje tereny do których firma jeszcze nie dotarła;
  • dowiedzieć się, skąd „przybyli” klienci, czyli jakie było źródło informacji o firmie (media społecznościowe, linki zewnętrzne, kampanie reklamowe lub wyniki wyszukiwania);
  • śledzić ruchy konkurencji przez analizę prowadzonych działań SEO.

Nie trzeba poszukiwać informatyków do wdrożenia profesjonalnego narzędzia analitycznego we własnej firmie. Można skutecznie zarządzać swoim biznesem i wiedzieć, jak sprawdzać ruch na stronie konkurencji, wybierając witrynę https://www.similarweb.com/.

SEMSTORM

Słowa decydują o sprzedaży. Dlaczego? Ponieważ są kluczem do wyników i pozycji w rankingach, a tym samym do przewagi nad konkurencją. Wszystkie działania SEO oparte są na słowach, dlatego trzeba wiedzieć, jak ich używać i które są właściwe. W jaki sposób? Można zarabiać więcej, dzięki dobrze dobranym słowom, które „podobają” się Google i klasyfikują stronę na wysokich pozycjach wyników wyszukiwarek. Polskie narzędzie analityczne SEMSTORM skutecznie pomaga w osiąganiu wyników, ponieważ ma rozbudowaną bazę rodzimych słów.

Jakie funkcje okazują się przydatne w przypadku narzędzia SEMSTORM?

  • Skuteczna przewaga nad konkurencją, dzięki analizie słów kluczowych, którymi operują biznesowi „rywale”. Żeby przeanalizować wybraną strategię SEO wystarczy wpisać adres URL strony, którą chce się „prześwietlić”;
  • Zwiększanie zysków przez trafianie w docelową grupę klientów. W jaki sposób? Funkcja narzędzia SEMSTORM pomaga w sprawnym planowaniu strategii marketingowej, czyli pisaniu takich treści, które nie tylko „brzmią”, ale przede wszystkim zachęcają i obiecują. Wszystko zgodne ze standardami Content Marketingu;
  • Zwiększanie sprzedaży, dzięki monitorowaniu pozycji swojej, a także konkurencji. Narzędzie SEMSTORM nie pozwala zostać „w tyle”. Rzetelna analiza danych śledzi każdy krok konkurencji i pozwala na dorównywanie mu lub wychodzenie naprzód.
  • Oszczędność pieniędzy przez samodzielne przeprowadzanie rzetelnych audytów, które dostarczają szczegółowych informacji o szybkości, SEO i zasobach witryny.

Można z łatwością monitorować efektywność własnego biznesu w internecie, logując się na stronie https://app.semstorm.com/ i korzystając z wszystkich narzędzi, które daje witryna.

Google Analytics

Z pomocą jednego narzędzia można dowiedzieć się wszystkiego o skuteczności swojej firmy, a jednocześnie, na podstawie wyników i wniesionych poprawek, wypromować markę, dzięki powiązanym akcjom z reklamodawcami. W jaki sposób? Gigant Google mógł pozwolić sobie na wypuszczenie narzędzia, które jest darmowe, a jednocześnie w pełni pomocne i oferujące szereg przydatnych funkcji. Google Analytics daje możliwości w pełni profesjonalnego programu, zbierając szczegółowe dane i przedstawiając je w postaci raportów z kilku ważnych obszarów.

Czas rzeczywisty

Tu i teraz jest ważne. W internecie każda sekunda wydaje się się być szybsza od tej zegarowej, bo jest mierzona czasem serwera. Google Analytics dzięki analizie Czasu Rzeczywistego pomaga w uzyskiwaniu wiarygodnych informacji, dotyczących tego kto obecnie odwiedza serwis, skąd się tam wziął (ustala źródła informacji o firmie), co go konkretnie interesuje i z jakiego korzysta urządzenia. Dzięki tej funkcji można mieć pełny obraz klientów, dostosowywać do nich swoje produkty, opisy oraz responsywność strony.

Odbiorcy

Karta Odbiorców skupia się docelowo na klientach, którzy wchodzą na stronę. Po co? Aby jeszcze lepiej ustalić grupę docelową, rozszerzać bazę potencjalnych odbiorców lub utrzymywać relacje z dotychczasowymi.

Raport o odbiorcach dostarcza informacje, takie jak:

  • dane geograficzne, czyli mieszkańcy jakich regionów najchętniej sięgają po oferowane produkty lub usługi;
  • dane demograficzne, czyli przedstawiciele jakiej płci lub wieku są najczęściej zainteresowani ofertą;
  • dane o technologiach z których korzystają klienci, czyli z jakich urządzeń lub systemów operacyjnych odbiorcy logują się na stronę;

Pozyskiwanie użytkowników

Można skutecznie sprecyzować kanały reklamowe marki, dzięki raportom Google Analytics, a dokładniej kartom pozyskiwania użytkowników. Pomagają one określić skąd klienci znaleźli się na stronie – przez wyniki wyszukiwania, media społecznościowe lub Sklep Play. Taka wiedza pozwala zaoszczędzić pieniądze, które do tej pory były rozpraszane na różne formy reklamy i ulokować je w jednym, skutecznym kanale.

Zachowania użytkowników

Warto śledzić reakcje klientów na zmiany, które są wprowadzane na stronie. Google Analytics pomaga w skrupulatnym mierzeniu zachowań. W jaki sposób? Wyniki testów szczegółowo pokazują czy wprowadzane zmiany przekładają się korzystnie na sprzedaż, czy też działają zniechęcająco.

Konwersje

Czy akcja jest zawsze równa reakcji?

72% czynności, wykonywanych przez potencjalnych klientów na stronach internetowych nie kończy się właściwą finalizacją transakcji. Dlaczego? Problemu warto szukać w raportach Google Analytics i szybko wyciągać wnioski. Narzędzie Google Analytics analizuje ruchy klienta pod względem rejestracji konta, sprzedawanych produktów, pobieranych materiałów, zapisów do newslettera, dodawania do ulubionych lub szybkich podglądów. Można szybko reagować na stojącego „przy ladzie” klienta, tak aby czuł się realnie obsługiwany, dzięki narzędziu Google Analytics.